Nieodpowiedzialni kierowcy wyeliminowani z ruchu
W ręce monieckich policjantów wpadło kolejnych 3 nieodpowiedzialnych kierowców. Kierująca BMW odpowie za jazdę bez uprawnień, a kierowcy seata i hondy za jazdę po alkoholu. Od momentu obowiązywania nowego taryfikatora, kary finansowe są wysokie już nie tylko w przypadku kierowania w stanie nietrzeźwości, ale również za wykroczenia drogowe.
Do końca 2021 roku wysokie grzywny obowiązywały kierowców, którzy zdecydowali się na jazdę w stanie nietrzeźwości. Z początkiem 2022 roku, od kiedy obowiązuje nowy taryfikator grzywien za wykroczenia drogowe, kary finansowe są dotkliwe również dla sprawców wykroczeń. Na pewno przekona się o tym 3 kolejnych kierowców, którzy wpadli w ręce monieckich policjantów.
W niedzielę rano, w Wojtówcach, policjanci monieckiej drogówki zatrzymali do kontroli seata. Od 59-letniego kierowcy funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Jasionówka miał 0,33 promila alkoholu w organizmie, a więc popełnił wykroczenie z artykułu 87§1 kodeksu wykroczeń. Kierowca seata stracił prawo jazdy. Zgodnie z nowymi przepisami kto znajdując się w stanie po użyciu alkoholu prowadzi pojazd mechaniczny podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
Drugi nieodpowiedzialny kierowca "wpadł" w poniedziałek przed 7 w Kalinówce Kościelnej. Tor jazdy kierowcy hondy wskazywał na to, że może być nietrzeźwy. Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Jak się okazało, siedzący za kierownicą samochodu 36-latek był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad pól promila alkoholu w organizmie. Kierowca hondy również stracił prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Tego samego dnia przed 17 dyżurny monieckiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierującej BMW, która na trasie Mońki – Trzcianne może prowadzić pojazd nie posiadając do tego uprawnień. Informacja ta natychmiast została przekazana policjantom. Chwilę później 41-latka została zatrzymana do kontroli. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach potwierdziło się, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania. Na podstawie zmian w przepisach, 41-latce za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższa niż 1500 złotych. Maksymalna grzywna może wynieść nawet 30 tysięcy złotych. Do tej pory, takie osoby mogły być ukarane mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Teraz obligatoryjnie sprawa trafia do sądu, a kierującej, oprócz wysokiej grzywny, grozi też zakaz kierowania pojazdami od 6 miesięcy do 3 lat.