Wyjątkowy brak odpowiedzialności pijanej kobiety
W dniu 02.03.2010r około godz.20.30 33-letnia mieszkanka wsi Magnusze kierując samochodem osobowym marki Ford Sierra nie dostosowała prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wpadła w poślizg, straciła panowanie nad pojazdem, który zjechał na pobocze i uderzył w drzewo.
Pasażerami samochodu było dwoje dzieci kierującej w wieku 6 i 3 lat, a także znajomy mężczyzna, którego chciała odwieźć do pobliskiej wsi.
Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Siedzący obok kierującej mężczyzna, pomimo zapiętych pasów bezpieczeństwa, doznał licznych złamań oraz innych obrażeń wewnętrznych. Został przewieziony na oddział chirurgii PSK w Białymstoku. Jego stan lekarze określają jako ciężki. W celu wydostania go z pojazdu konieczna była pomoc strażaków, którzy musieli rozcianać karoserię. Uczetniczące w wypadku dzieci doznały ogólnych potłuczeń i zostały przewiezione na obserwację do DSK w Białymstoku. Kierująca nie odniosła żadnych obrażeń.
Za spowodowanie wypadku drogowego, znajdując się w stanie nietrzeźwości kobiecie grozi kara pozbawienia wolności.