Kolejny uratowany przed zamarznięciem
Czujność monieckich policjantów po raz kolejny zapobiegła tragedii. Tym razem funkcjonariusze interweniowali wobec 60 - latka, który siedział na przystanku autobusowym w Knyszynie. Mężczyzna był tak zmarznięty, że nie dał rady poruszać się o własnych siłach. Wyziębiony trafił do szpitala.
W poniedziałek późnym wieczorem monieccy policjanci podczas patrolowania ulic Knyszyna zauważyli siedzącego na przystanku autobusowym mężczyznę. Nietrzeźwy 60 - latek był tak zmarznięty, że nie dał rady poruszać się o własnych siłach. Po przyjeździe karetki pogotowia powiadomionej przez mundurowych, mężczyzna trafił do szpitala z powodu wychłodzenia organizmu.
Monieccy policjanci apelują – „NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI”. Każdy sygnał dotyczący miejsc przebywania osób bezdomnych, samotnych i niezaradnych życiowo, które narażone są na wyziębienie organizmu może uratować czyjeś życie.