Pijany rowerzysta ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych
Jazda na rowerze pod wpływem alkoholu jest bardzo niebezpieczna, a dodatkowo bardzo kosztowna. Przekonał się o tym 59-letni mieszkaniec Moniek, który za jazdę pod wpływem alkoholu musi teraz zapłacić 2500 zł grzywny. Rowerzysta miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj około godziny 13.00 patrol monieckiej drogówki został wezwany przez ratowników medycznych do rowerzysty, który wywrócił się na jednej z ulic i nie dał rady wstać. Przechodnie, którzy widzieli całą sytuację wezwali na miejsce pomoc. Natomiast ratownicy wezwali policje, bo mężczyzna był nietrzeźwy. 59-latek miał 2,5 promila alkoholu w organiźmie, co oznacza, że kierował w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
Przypominamy, że zgodnie z art 87 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym:
§ 1. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.
§ 1a. Tej samej karze podlega, kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1.
§ 2. Kto, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu inny pojazd niż określony w § 1, podlega karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1000 złotych.
§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1a lub 2 można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż określone w § 1.