Na ratunek szczeniakom
25 grudnia ok. godz. 16:30 dyżurny KPP w Mońkach został poinformowany, że z jednego z mieszkań socjalnych usytuowanych w budynku po byłej szkole w m. Dziękonie od kilku dni dochodzą piski szczeniąt. Policjanci ustalili, że mieszkanie wynajmuje, żyjący samotnie 54 –letni mężczyzna, którego sąsiedzi widzieli po raz ostatni w domu kilka dni temu. W związku z tym wezwano na miejsce strażaków z Moniek, którzy weszli do mieszkania i uwolnili sześć małych szczeniąt. Zaopiekowała się nimi sąsiadka nieodpowiedzialnego ,,miłośnika zwierząt”. Monieccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, właściciel bądź inna osoba, pod której opieką zwierzę pozostaje porzuca je - podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.