21 LAT W MUNDURZE...
Aspirant sztabowy Mariusz Niemotko to jeden z policjantów Komendy Powiatowej Policji w Mońkach z najdłuższym stażem służby. Od 21 lat służy w garnizonie podlaskim. Aktualnie jest Kierownikiem Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Mońkach. W kilku słowach opowiada o latach spędzonych w Policji.
Policjantem zostałeś zaraz po maturze. Pracujesz od 21 lat. To jedyny zawód który wykonywałeś?
Faktycznie nie mam innej przeszłości zawodowej, ale nie wyobrażam siebie w innym zawodzie. Odbierając świadectwo maturalne wiedziałem już, że służbę wojskową chcę i będę odbywać w Oddziałach Prewencji w Warszawie. Tam spędziłem 12 miesięcy i to właśnie wtedy utwierdziłem się w decyzji, że chcę zostać policjantem, dlatego podjąłem starania by wstąpić w szeregi Policji. Kończąc służbę wojskową wyjechałem do Słupska na kurs podstawowy. Można powiedzieć, że nie miałem kiedy odpocząć od Policji (śmiech).
Czy przypadkowy wybór czy przemyślana decyzja? Co spowodowało, że wybrałeś zawód policjanta?
W maturalnej klasie z moim przyjacielem ustaliliśmy, że wstępujemy do służb mundurowych. W efekcie ja zostałem policjantem, kolega strażakiem (śmiech). Od początku mojej służby jestem związany z Komendą Powiatową Policji w Mońkach i Wydziałem Prewencji. Zaczynałem od służby w „patrolówce”, prowadziłem czynności w sprawach o wykroczenia, potem zostałem Kierownikiem Posterunku Policji w Goniądzu. Od 2 lat jestem Kierownikiem Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego. Odnajduję się w formacji mundurowej, ponieważ lubię dyscyplinę i porządek, a ta praca tego od nas wymaga. Na pewno też w jakimś sensie mnie ukształtowała, ponieważ swoja przygodę z Policją zaczynałem w wieku 19 lat. Praca ta spowodowała, że obiektywnie patrzę na świat, szybko i rzeczowo podejmuję decyzje. W pracy poznałem też moją żonę, z którą od 16 lat tworzymy szczęśliwą rodzinę. Reasumując same plusy (uśmiech).
Czy z perspektywy czasu, który upłynął wybrałbyś inny zawód?
Nie, ponieważ służba w Policji daje mi dużą satysfakcję, możliwość rozwoju zawodowego i osobistego. Jest interesująca, gdyż każdy dzień służby niesie ze sobą nowe wyzwania. W trakcie 21 letniej pracy w Policji wydarzyło się kilka sytuacji, których z pewnością nie zapomnę. Staram się ,,zapamiętywać” tylko te dobre wspomnienia. Wychodząc do służby pamiętam, by dobrze wykonywać swoje obowiązki. Podejść do każdej sprawy obiektywnie, z pominięciem własnych przekonań i stereotypów. Myślę, że ważne jest by być otwartym na potrzeby drugiego człowieka.
A tym którzy wahają się, czy warto wstąpić do Policji powiedziałbyś …..
Policjant to trudny zawód, ale także wyjątkowe powołanie i przygoda naznaczona poświęceniem i oddaniem drugiemu człowiekowi. Praca w Policji wymaga dużego zaangażowania i niesie ze sobą wiele wyzwań. To służba podczas której każdy funkcjonariusz przeżyje sytuacje trudne, często niebezpieczne, ale także takie które przyniosą dużo satysfakcji, które dodadzą "skrzydeł'' do dalszego działania. Ja pracy w Policji nie zamieniłbym na żadną inną. Służba w Policji jest nie tylko zawodem jaki wykonuję, ale też pasją, stylem życia, moim powołaniem.