Jak uniknąć wyłudzenia pieniędzy z wykorzystaniem szybkiego przelewu?
„Kumpel mi opowiedział, że nasz wspólny znajomy stracił 300 zł, bo dał się nieźle wykiwać. Wystarczyło, że dostał wiadomość w komunikatorze od znajomej, która mu się bardzo podobała. Napisała, że ma gorącą prośbę, to już mu myślenie odjęło… Napisała, że jest w nocnym klubie i ukradli jej torebkę z portfelem i nie ma za co wrócić do domu. No to już całkiem stracił głowę, bo napisała, że jest jedynym facetem, któremu może to powiedzieć, i żeby wysłał jej kod do płatności. No i wysłał… A żeby nie być nachalnym, to zadzwonił do niej następnego dnia, żeby się umówić na jakieś spotkanko. A ta znajoma potraktowała go bardzo zimno, bo okazało się, że jest na wakacjach ze swoim chłopakiem, a on uległ urokowi oszusta.” – opowiada Zbigniew Buczkowski w kampanii „Bankowcy dla CyberEdukacji”.