Niemowlę zatrząśnięte w aucie
O nieszczęśliwym zbiegu okoliczności może mówić matka 6-miesięcznego dziecka, która zatrzasnęła niemowlę wraz z kluczykami w samochodzie. Policjanci monieckiej „patrolówki” wybili szybę w fordzie i wydostali chłopca. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych dziecko bezpiecznie trafiło pod opiekę mamy.
Wczoraj ok. 14.30 dyżurny monieckiej Policji otrzymał zgłoszenie, że na parkingu przed jedną z aptek w mieście kobieta zatrzasnęła w samochodzie kluczyki wraz ze swoim 6-miesięcznym dzieckiem. Jak ustalili mundurowi, matka położyła klucze od auta na przednim fotelu i poszła włożyć dziecko do fotelika. W momencie, kiedy zamknęła tylne drzwi forda, zamki w samochodzie zablokowały się. Matka widząc powagę sytuacji zadzwoniła pod numer alarmowy. Na miejsce natychmiast udali się policjanci z monieckiej "patrolówki". Z uwagi na panujące warunki atmosferyczne oraz realne zagrożenie zdrowia i życia 6-miesięcznego chłopca, policjanci wybili boczną szybę w samochodzie i bezpiecznie je wydostali. Dziecko trafiło pod opiekę mamy i załogi karetki pogotowia.
Pamiętajmy! Wystarczy kilkanaście minut, aby w szczelnie zamkniętym, pozostawionym na słońcu pojeździe temperatura wzrosła do poziomu, który może zagrażać naszemu życiu. Szczególnie małe dzieci i zwierzęta pozostawione w samochodzie mogą być narażone na przegrzanie organizmu, które może zakończyć się śmiercią. Widząc zagrożenie, nie bądźmy obojętni i poinformujmy o wszystkim Policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.