Nietrzeźwy myśliwy przewoził broń w samochodzie
51-letni myśliwy jechał swoim samochodem bez włączonych świateł i nie zareagował na sygnał policjantów do zatrzymania. Okazało się, że mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, a w samochodzie przewoził broń.
Wczoraj w godzinach wieczornych na drodze nazywanej Carskim Traktem monieccy policjanci zauważyli samochód bez włączonych świateł mijania. Funkcjonariusze wydali kierującemu sygnał do zatrzymania się. Ten jednak nie zareagował i zaczął uciekać w głąb lasu. Policjanci ruszyli za nim i po chwili zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej. Kierowcą okazał się 51-letni myśliwy, który przewoził broń będąc pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał 0,27 promila. Wkrótce mieszkaniec gminy Trzcianne odpowie przed sądem za naruszenie przepisów Ustawy o broni i amunicji zakazującej osobie znajdującej się pod działaniem alkoholu posiadania broni oraz wykroczenie jazdy pod wpływem alkoholu. Ponadto przewożenie broni palnej niezgodnie z przepisami może skutkować myśliwemu cofnięciem mu zezwolenia na jej posiadanie. Monieccy policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie.