Uratowani przed zamarznięciem
Miniony weekend mógł się skończyć tragicznie dla dwóch mieszkańców gm. Knyszyn, którym uliczny chodnik i ławkę pomylili z domowym łóżkiem.
W miniony weekend monieccy policjanci dwukrotnie interweniowali wobec osób narażonych na zamarznięcie. W dwóch przypadkach mężczyźni nie byli w stanie poruszać się o własnych siłach. Gdyby nie szybka interwencja policjantów i ich pomoc, mogłoby dojść do tragedii. W piątek, o godzinie 8.20 w Knyszynie funkcjonariusze znaleźli leżącego na chodniku mężczyznę w stanie silnego upojenia alkoholowego. Po ustaleniu jego danych okazało się, że jest to 54-letni mieszkaniec gminy Knyszyn. Mężczyzna ten spędził noc w Izbie Wytrzeźwień w Białymstoku. Natomiast wczoraj, w Knyszynie mundurowi interweniowali wobec 65-letniego mieszkańca gminy Knyszyn, który spał na ławce przystanku PKS w Knyszynie. Po upewnieniu się, że nietrzeźwy mężczyzna nie potrzebuje pomocy medycznej, mundurowi odwieźli go do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę rodziny.Finał obu tych zdarzeń mógł być tragiczny. Niskie temperatury w połączeniu z alkoholem mogą być zgubne w skutkach w szczególności dla osób bezdomnych. Nie bądźmy obojętni, nasz telefon może uratować czyjeś życie.