Groźnie wyglądająca kolizja na krajowej 65 - czołowe zderzenie skody z lexusem
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w piątek na krajowej 65 w rejonie miejscowości Knyszyn, gdzie czołowo zderzyła się skoda z lexusem. Na szczęście żaden z kierowców nie odniósł obrażeń, a zdarzenie skończyło się tylko na strachu, uszkodzonych samochodach i trwających kilkadziesiąt minut utrudnieniach w ruchu. Teraz szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia wyjaśniają monieccy policjanci.
W piątek o godzinie 16:40 dyżurny monieckiej Policji otrzymał zgłoszenie o czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych na drodze krajowej 65, w rejonie miejscowości Knyszyn. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że 21-letnia kobieta, kierująca skodą wykonując manewr wyprzedzania na linii ciągłej i pod górkę samochodu ciężarowego, doprowadziła do czołowego zderzenia z lexsusem. Na sutek siły uderzenia kierujący leksusem uderzył w jadący z naprzeciwka, bok przyczepy ciągniętej przez ciężarowego Mana. Na szczęście mimo tego, że całe zdarzenie wyglądało bardzo groźnie żaden z pasażerów nie odniósł obrażeń. Kierującą skodą uwagi na silny szok przewieziono do USK Białystok. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. 21-letniej kierującej za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym zatrzymano prawo jazdy. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zaistniałego zdarzenia wyjaśniają monieccy policjanci.
Apelujemy o rozwagę i rozsądek na drogach. Bezpieczeństwo na drodze w dużej mierze zależne jest od przestrzegania przepisów drogowych. Przed tragediami na drodze chroni ostrożność oraz umiejętność przewidywania i szybkiego reagowania na różne sytuacje. Pamiętajmy, że czasem chęć dotarcia na miejsce kilka minut wcześniej może spowodować, że nie dojedziemy tam już nigdy.