Łoś sprawcą kolizji
Wczoraj przed południem doszło do kolejnego nieszczęśliwego zdarzenia drogowego z udziałem zwierzyny leśnej. W okolicy miejscowości Downary wprost pod jadącą Toyotę wbiegł łoś.
73-letni mieszkaniec Grajewa podróżował Toyotą w kierunku Białegostoku. Nagle z lasu, wprost pod rozpędzony pojazd, wybiegł łoś. Siła zderzenia była tak duża, że z samochodu zerwany został dach, natomiast zwierzę padło na poboczu drogi. Mężczyzna podróżował z żoną. Oboje, z ogólnymi obrażeniami ciała, trafili do szpitala.
O tej porze roku trasa Mońki – Grajewo jest szczególnie niebezpieczna z powodu dzikich zwierząt. Dlatego, już tradycyjnie, Biebrzański Park Narodowy przy współpracy z Policją organizuje działania prewencyjne pn. „Jedź łośtrożnie”. Ich celem jest poprawienie bezpieczeństwa m.in. poprzez uświadamianie uczestnikom ruchu drogowego zagrożeń jakie powoduje zwierzyna leśna, w tym szczególnie łosie.