Policja, to nie tylko mundur…
Kobieca część monieckiej Policji, to nie tylko funkcjonariuszki w mundurach. To kobiety, które zajmują się logistyką, czy dbają o właściwy obieg dokumentacji, zajmują się sprawami kadrowymi. Z okazji Dnia Kobiet wywiadu udzieliła jedna z nich - moniecka profilaktyk, Ewa Niemotko.
Kobieca część monieckiej Policji , to nie tylko funkcjonariuszki w mundurach. To kobiety, które zajmują się logistyką, dbają o właściwy obieg dokumentacji, zajmują się sprawami kadrowymi, bez których funkcjonowanie jednostek nie było by możliwe. Z okazji Dnia Kobiet wywiadu udzieliła jedna z nich - moniecka profilaktyk, Ewa Niemotko. Ma na koncie wiele sukcesów zawodowych, stale stawia sobie nowe wyzwania, aby najciekawiej jak tylko potrafi przekazać wiedzę z zakresu bezpieczeństwa. Jej pasja to nauczanie, dlatego bycie monieckim profilaktykiem tak dobrze jej wychodzi. Oddaje się pracy całą sobą, bo wierzy, że edukacja to najwyższa wartość w życiu.
Pracujesz już w monieckiej Komendzie prawie 20 lat. Jak to się zaczęło?
Do Komendy Powiatowej Policji w Mońkach można powiedzieć trafiłam przez przypadek. Śledząc w tamtym okresie Biuletyn Służby Cywilnej przeczytałam ogłoszenie z ofertą pracy, na które odpowiedziałam. Wzięłam udział w rekrutacji wygrywając konkurs. I tak od 20 lat jestem pracownikiem monieckiej Policji, a profilaktykiem od 16 lat.
20 lat to długo, nie nudzi ci się ta praca?
Nigdy mi nie nudziła się praca w Policji, bo mój zakres obowiązków to ciekawy miszmasz. Mam na myśli pracę profilaktyka, którą lubię i doceniam. Zawsze chciałam być nauczycielem, ale jednocześnie jestem fanem dyscypliny i hierarchiczności, a Policja jest właśnie takim miejscem. Bycie profilaktykiem więc daje mi jedno i drugie. Poza tym dzięki pracy jako profilaktyk nie zamykam się na jedną dziedzinę nauczania. Mam szerokie spectrum działania, to jest od lekcji, po konferencje, szkolenia, seminaria, konkursy i inne ewenty. Od zawsze lubiałm się uczyć i wychodzę z założenia, że nauki nigdy dość. Również przy realizacji wielu działań profilaktycznych mogłam poznać osoby, które mnie inspirowały, imponowały mi. Dzięki pracy w Policji mogłam zostać taże wykładowcą stowarzyszonym w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie.
Jakie według Ciebie masz sukcesy na swoim koncie?
Zawsze organizując przedsięwizięcia chcę, aby odbiorcy wyciągnęli jak najwięcej dla siebie. Dlatego w 2018 roku zaprosiłam do Moniek Rzecznika Praw Dziecka – Marka Michalaka, który przyjął moje zaproszenie. Niezwykłe przeżycie, móc porozmawiać z osobą z ogromną wiedzą i doświadczeniem w płaszczyźnie praw dziecka i sytuacji dziecka w Polce. W tym samym roku organizowałam szkolenia dla monieckich, kolneńskich i grajewskich policjantów, na które udało mi się zaprosić w charakterze prelegentów przedstawicieli Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Również cieszę się, że na moje zaproszenie do Zespołu Szkół w Jaświłach, na spotkanie z uczniami w związku z obchodzonym Dniem Tolerancji przyjechał Pełnomocnik ds. Praw Człowieka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach – insp. Gerard Bah. Oczywiście nie przestanę się rozwijać (śmiech). Mam jeszcze wiele pomysłów do zrealizowania. Na razie plany mi pokrzyżowała pandemia, ale wszystko przede mną.
Jak podsumujesz pracę w Policji?
Ja nie identyfikuję Policji jedynie z mundurem, a z ideą pomocy, która łączy nas wszystkich. Nie ważne czy nosimy mundur, czy nie. Każdy z nas ma odpowiedzialne stanowiska. Moim zdaniem wszyscy gramy do jednej bramki.
Wszystkim Paniom z okazji Dnia Kobiet życzymy spełnienia marzeń oraz sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym.
